alek-ewa
  Francja - Le Havre
 


Rejs Transatlantycki




Kolejny odcinek naszej morskiej wedrowki to przeplyniecie Atlantyku i pokonanie prawie 9 tys kilometrow


Francja



A pierwszym portem, w ktorym sie zatrzymalismy byl francuski Le Havre


    Le Havre

Co do wielkosci jest to drugi po Marsyli port we Francji i jeden z najwiekszych w Europie



Dotarlismy tam po nocnym przekroczeniu kanalu La Manche



Ale okazalo sie, ze wcale nie bylismy pierwsi



Le Havre zostalo prawie calkowicie zniszczone podczas nalotow w czasie II wojny swiatowej



A jedna z nielicznych ocalalych budowli jest XVI-to wieczna katedra



Choc jej dzwonnica rowniez nosi wyrazne slady dzialan wojennych



Mimo ze ze wzgledu na niestabilne podloze, kosciol jest niezbyt wysoki



  To jego wnetrze wcale nie wyglada mniej monumentalnie niz innych starych kosciolow



Jest rowniez stosunkowo jasne, gdyz ogromne okna nad glownym oltarzem umieszczone sa takze nisko



W poblizu katedry znajduje sie inny zabytkowy, choc duzo mlodszy budynek dawnego sadu, w ktorym teraz znajduje sie Muzeum Histori Natury



  Wiec jak przystalo, plac przy ktorym stoi  jest bardzo ladnie przez nature ozdobiony



Le Havre zostal po wojnie odbudowany w modernistycznym stylu dzieki wizji francuskiego architekta Augusta Perreta, zwanego rowniez ojcem zelbetu, a jako przyklad rekonstrukcji powojennej zostal wpisany na liste UNESCO



Po dawnych czasach zostaly jednak w centrum miasta stare baseny portowe



A czesc budynkow wokol nich odbudowano w starym stylu



Natomist na przyleglym do tego miejsca ogromnym Placu Gambetta, jedyna ocalala konstrukcja, jest pomnik ku czci poleglych podczas I-szej wojny swiatowej, bedacy zarazem jednym z najwiekszych pomnikow we Francji



Po kiludziesieciu latach zdominowala go jednak ogromna budowla pierwszego panstwowego domu kultury we Francji, obejmujaca teatr, kino, studio nagran oraz inne instytucje kulturalne, a zaprojektowana przez brazylijskiego architekta Oscara Niemeyera i ze wzgledu na swoj wyglad zwana Wulkanem



Pozostale budynki wokolo placu sa zbudowane w stylu lat 60-tych XX-go wieku



  Choc kladka dla pieszych ponad starym basenem portowym wyglada troche bardziej nowoczesnie



Wszystko tworzy bardzo harmonijna calosc, oprocz tego wulkanu, ktory wedlug nas zupelnie do tego miejsca nie pasuje



Natomiast most bardzo sie nam spodobal



Wiec nie odmowilismy sobie przyjemnosci spaceru przez niego



A to naoczny dowod kto byl na nim pierwszy



Po drugiej stronie ukazaly sie nowoczesne budynki portowej czesci miasta



No i jeszcze raz mielismy okazje rzucic okiem na ten dziwaczny wytwor fantazji Niemeyera, za ktorym w tle rysowala sie chyba najwyzsza budowla Le Havre, kosciol Sw Jozefa



Po krotkiej chwili podziwiania widokow ruszylismy wzdluz szerokich bulwarow



Az dotarlismy do kolejnego wielkiego placu



Przy ktorym umiescil sie elegancki i bardzo nowoczesmy ratusz



Sam plac byl pieknie zagospodarowany i pelen roznorodnych fontann i wodotryskow



I zlatywalo sie do niego bardzo ciekawe ptactwo wodne



W oddali zas widoczna byla wieza koscielna, do ktorej postanowilismy skierowac nasze nastepne kroki



Kosciol sw. Jozefa, do ktorego ona nalezy stanowi integralna czesc zalozenia urbanistycznego nowego Havru



Zbudowany jest z zelbetu, a jego wieza siega 107 metrow w gore



Swiatynia skonstruowana jest na basie krzyza greckiego i jest bardzo prosta w swoim wykonaniu



Rowniez wnetrze jest bardzo nowoczesne i surowe



  Z tym, ze fotele sa chyba troche wygodniejsze niz drewniane lawy tradycyjnych kosciolow



Nowoczesny oltarz zajmuje centralna czesc kosciola



A kolorowe witraze stanowia nieodlaczna czesc wykonczenia nie tylko scian, ale i pnacej sie wysoko w gore wiezy



Natomiast okoliczne budynki mieszkalne sa spokojniejsze w swoim stylu



I wypisz wymaluj obrazuja architekture znana nam z naszych lat dziecinnych



Po tym ciekawym spotkaniu z budownictwem drugiej polowy XX-go stulecia, dotarlismy znowu na wybrzeze zdominowane w tym miejscu przez kilka statkow pasazerskich



No i nadszedl czas, aby zaladowac sie na jeden z nich i ruszac w dalsza droge

 
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 7 odwiedzający (16 wejścia) tutaj!  
 
Alek i Ewa Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja