Nawigacja |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Karaiby
Antigua to kolejna wyspa na naszej trasie
Antigua
Pelna ciekawej histori i wspanialej sceneri
Rowniez bardzo popularna jako cel wielu rejsow po Morzu Karaibskim
Czemu trudno sie dziwic, patrzac nawet tylko na malownicza stolice wyspy St. John
Kolo naszego statku przycumowal kolejny kolos
A kawaleczek dalej stanely jeszcze dwa inne plywajace hotele
Szybko wiec popedzilismy na lad
Aby wyprzedzic tysiace przybylych turystow i zlapac jakas taksowke, ktora obwiezie nas po wyspie
Ktory kierunek wybrac? chyba reszte swiata, bo to mielismy najblizej
Podczas naszej eksploracji tych dziewiczych terenow, natknelismy sie na eleganckie posiadlosci
Ale wiekszosc mieszkancow musiala zadowolic sie skromniejszymi warunkami zycia
Choc bardzo czesto nawet te biedniejsze domy stanowily malowniczy obrazek
Trafilismy rowniez na lokalna szkole - skromna, ale za to miejsca do biegania nie brakowalo
W koncu dotarlismy na przeciwna strone wyspy, pelna malowniczych zatoczek
A w oddali mozna bylo wypatrzec wyblakle kontury sasiedniej wyspy
Naipiekniejszy jednak widok stanowila panorama tzw. English Harbour
A sceneria byla tak wspaniala, ze nawet skusilismy sie na grupowe zdjecie
Byl to niesamowicie usytuowany, naturalny port
Przez cale lata wykorzystywany zarowno przez piratow jak i jednostki militarne
A uroku dodawaly temu miejscu takze piekne okazy lokalnej flory
W glownym zas porcie, zwanym Nelson's Dockyard
Mozna bylo natrafic na pamiatki z jego kilkuset letniej historii
Pozostalosci dawnych budowli dokow portowych i stoczni angielskiej Marynarki Wojennej
Swiadczacych o waznosci tego miejsca
Ktore teraz jest jedna z atrakcji turystycznych tego terenu
Choc do tej pory jest takze w ciaglym uzyciu
Jako przystan dla dziesiatek wspanialych jachtow
Po naszej krotkiej krajoznawczej wycieczce wrocilismy do stolicy wyspy
Gdzie najpierw wybralismy sie na poszukiwanie historycznej katedry anglikanskiej
Co w sumie nie bylo takie trudne, ale niestety okazala sie ona czesciowo zniszczona po ktoryms trzesieniu ziemi i dalej niz na schody wejsc sie nie dalo
Wrocilismy wiec do centrum miasta
I na jego kolorowe uliczki
Podziwiajac zarowno tamtejsze elegantsze budynki
Jak i te chyba bardziej leciwe i wysluzone domostwa
W swojej eksploracj miasta dotarlismy takze na maly skwerek
Pieknie utrzymany i jeszcze piekniej strzezony
Z monumentalnym popiersiem ktoregos z prezydentow Antigua i Barbuda
Natomiast na koniec trafilismy na wspaniale zagospodarowana glowna ulice wiodaca do portu
Pelna sklepow i restauracyjek, gdzie zatrzymalo sie chyba najwiecej turystow
A pod koniec dnia, wszyscy pedzili w strone portu
Bo nadszedl juz czas powrotu na statek
Skad w blaskach zachodzacego slonca, jeszcze raz moglismy popatrzec na kolorowa zabudowe St. John
I wkrotce ruszylismy w dalsza droge, zegnajac kolejna malownicza wyspe egzotycznych Karaibow
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający (4 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|