Nawigacja |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
USA
Reno

W Reno przespalismy dwie noce

Ale dopiero juz po opuszczeniu hotelu, znalezlismy troche czasu, aby zobaczyc to miasto w swietle dnia

I oczywiscie od razu trafilismy na jego najbardziej charakterystyczny punkt ze znanym juz nam lukiem gloszacym slogan, ze Reno to najwieksze male miasto na swiecie

I chyba jest w tym cos prawdy, bo jego centrum jest stosunkowo niewielkie

I ze wszystkich stron widac otaczajace go gory

Ale jego zabudowa, a zwlaszcza nowoczesne kasyna, nadaja mu bardziej wielkomiejski wyglad

Choc niektore z nich ciagle zachowaly swoj dawny elegancki przepych

Majac bardziej tradycyjny wyglad

Rowniez bydynek sadu swoim stylem siega dawniejszej epoki

Natomiast duzo bardziej nowoczesna architektura

Moze pochwalic sie siedziba teatru

Oraz niektore miejskie rzezby

Na glownej ulicy miasta natknelismy sie rowniez na ciekawy kamien pochodzacy z jednego z zamkow w Irlandi, ktorego dotkniecie ma przynosic szczescie

Znalezlismy tez inna ciekawa tablice

Informujaca ze w tym miejscu, w sklepie krawieckim zostaly stworzone pierwsze spodnie typu blue jeans, ktore pozniej przybraly nazwe Levi Strauss

Dalszy spacer zaprowadzil nas na jeden z mostow

Nad pedzaca pod nim gorska rzeka

Skad bardzo ladnie prezentowala sie nowoczesna zabudowa miasta

A jeden z jej brzegow

Byl przeslicznie zagospodarowany

Tylko niestety akurat niedostepny do spacerow

I moglismy go podziwiac jedynie z daleka

Takze z drugiego mostu, do ktorego dotarlismy po krotkim spacerze

Byl z niego rowniez widok na kolejny mostek, tym razem tylko dla pieszych

Do ktorego tez udalo sie nam dotrzec

Mijajac po drodze zagubiony wsrod wiezowcow stary kosciol

I to wszystko na co wystarczylo nam czasu, bo czekala na nas daleka droga

Przez dzikie i pustynne tereny

Gdzieniegdzie udalo sie nam dostrzec samotna chate

Minelismy takze miejsce gdzie lepiej sie nie zatrzymywac, bo mozna sie tam natknac na uciekinierow z pobliskiego wiezienia

A po przekroczeniu kilku tuneli

Gdzies na horyzoncie ukazaly sie nam wielkie gory, ktore jednak objechalismy troche bokiem

I w duzo bardziej monotonnej scenerii minelismy ostatnie kasyno Nevady

I wkroczylismy do kolejnego stanu, Utah

Gdzie jeszcze przed zmrokiem, dotarlismy do slynnych wyschnietych slonych jezior

Na ktorych ustanawiane sa samochodowe i motocyklowe rekordy swiata

W szybkosci jazdy

Mozna to obserwowac z malej platformy widokowej

Skad rozciaga sie daleka panorama calej plaskiej doliny

Ktora z jednaj strony przecina linia kolejowa z wlasnie przejezdzajacym po niej pociagiem

A z drugiej dwa pasma autostrady

No a pomiedzy nimi ulokowal sie maly przystanek dla znuzonych monotonna jazda kierowcow

Gdzie zastal nas zachod slonca, chociaz jeszcze mielismy spory kawalek drogi przed soba
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 41 odwiedzający (169 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|